Posty

Klaun

Obraz
 Tak, na małym uniwersum Terra przedstawiają mnie jako klauna. Tak mniej więcej wyszedłem pod względem „artystycznym” Klaun, ale niesamowity polityk. Bycie klaunem jest dla mnie upokarzające, jednakże trzeba z tym żyć. Tego wpisu co nominuje mnie jako cyrkowca nie da się łatwo usunąć i potrzebna jest specjalna interwencja odpowiednich osób. W sumie ciężko mnie nazwać klaunem, albowiem na ogólnym Uniwersum (tam gdzie Williams ściga się z Red Bull) nie ma po tym śladu. Ciężko także to znaleźć. Niemniej każdemu z nas „wybrańców” się dostało. Oto przykład: Ja to odczytuje jako 3 Penisy. W sumie nie wiem co to oznacza, ale wiem że dostało mu się mocniej.

Stargate Program

Ja tam bym Amerykańskiemu programowi Stargate nie ufał. Z moich informacji wynika iż Amerykański program Stargate został spacyfikowany za używanie maszyny czasu. Coś chcieli wykombinować i skończyło to się marnie. Jego członkowie siedzą w więzieniu albo służą jako niewolnicy. Przynajmniej takie informacje otrzymałem. 

Był sobie Star Trek

 Pełno „Grand Admiral” a weryfikacja poszła szybko i bardzo boleśnie. Weryfikacji dokonała moja Kuzynka jakiś rok temu. Wszyscy „prężyli muskuły”, lecz okazało się że to „cienkie bolki”. Obecny Star Trek na którym wszyscy siedzą jest pozostałością po dawnym licencjonowanym Star Trek. Teraz jest to nic innego jak Złomowisko. Pełno na nim pozerów i udających wysoki status społeczny. Wszystko to efekt odebrania licencji temu wirtualnemu światowi i usunięcia go z listy akredytowanych światów. Można owszem ponownie przyznać akredytację, jednakże nie z tyloma Grand Admiral. Gdzieś był kod jaki się wbija aby dostać najwyższy status, tylko nie wiem gdzie. W każdym razie, podobnie jak weryfikacja Las Vegas, weryfikacja Star Trek skończyła się wynikiem pozytywnym dla mnie. Pełno tam ludzi, chociaż świat ten powinien być już zamknięty. Każdy który tam siedzi, powinien go opuścić. Świat ten stracił akredytację Uniwersum i wszystko co się na nim dzieje, nie ma odzwierciedlenia na Uniwersum. Pro...

Reporterzy

 Do tych co piszą o mnie artykuły…. Istnieje coś takiego jak „wolność słowa”. U mnie na moich terenach uniwersum panuje, co innego u Sułtana ale to opowieść na odrębny artykuł. Każdy z reporterów nie ma się czego obawiać, albowiem korzystają z „immunitetu”, więc są nietykalni. Może i śmieją się ze mnie pełną gębą, ale mogą tak robić ze względu na wolność prasy. Ale niech nie przesadzają. Wszystko ma swoje granice. Ich pozorna osłona już została wypróbowana przeze mnie lub moją kuzynkę Uniwersum. Jeżeli zapowiadają swoją bezkarność, to są w dużym błędzie. Wszystko ma swoje granice.

Beczka Śmiechu

 Wiem, że niektórzy się ze mnie śmieją. Zwłaszcza Star Trek i ekipa z Las Vegas. Z ich obrony korzystają ci co o mnie piszą artykuły Mogę was zapewnić, że to wszystko do czasu.  Nie obronią was przede mną, tego jestem pewnie. Same słabeusze i miernoty. Przedstawiają mnie jako „Klauna”, słabeusza. Od siebie mogę tylko powiedzieć, że Star Trek w „dzień próby”, który urządziła im moja kuzynka Uniwersum okazał się być nic niewarty. Poddali się niemal bez walki. Okazali się słabi i bez wartości. Jakiś rok temu kuzynka zrobiła tam porządek. Miałem nadzieję że to wystarczy, lecz widzę że trzeba ich ponownie „odwiedzić”. Las vegas to zbiór uciekinierów. W „Kosmosie Uniwersum” moi ludzie zrobili już porządek i cieszę się dobrą sławą. Co innego w Las Vegas, tam ciągle się ze mnie śmieją. Śmieją się, bo wiedzą że moi ludzie nie mogą ich dosięgnąć. W sensie „kula w głowę” odpada. A to ze względu na braki kadrowe. Moi ludzie od tych rzeczy stacjonują na orbicie okołoziemskiej i nie mogą ic...

Zadłużenie

 Na Ogólnym uniwersum mam zadłużenie w wysokości 100 tryliardów Dolarów. W sumie to nieprawda…. Nie mam zadłużenia…. Mam nieograniczony limit zadłużenia na koncie. Czy to mnie martwi ? W Ogóle. Na Uniwersum jedna asteroida zdatna do eksploatacji to jakieś 5 milionów RU (resource units - jednostka zasobów). Co daje jakieś 11 tryliardów Dolarów. Moje okręty górnicze wydobywają 5 milionów RU w ciągu 2 godzin. Innymi słowy - jestem w stanie spłacić moje zadłużenie w przeciągu 24 godzin. Tak, 100 tryliardów Dolarów w 24 godziny. 

Trudny Temat

Wiem, że jest jakiś trudny temat który powinienem opisać. Ale nie wiem jaki. Milion Dolarów temu, który mi powie o czym powinienem napisać.